Jednym z większych miast podwarszawskich jest Mińsk Mazowiecki, będący prawie 40 tysięcznym miastem powiatowym. Mińsk pomimo wyraźnie tranzytowego charakteru (położony przy głównej drodze relacji wschód-zachód DK nr. 2) przez lata był jednym z biedniejszych miast. W ostatnim czasie, zdaje się jednak dynamiczniej rozwijać z racji stawania się sypialnią dla stolicy. Z centrum Warszawy jest tutaj 40 kilometrów, a połączenie komunikacyjne znacznie ułatwia kolej. Dzięki temu w mieście kwitnie budownictwo mieszkaniowe, a co za tym idzie rośnie liczba podatników. Co ciekawe powiat miński jako jeden z czterech na Mazowszu (obok garwolińskiego, legionowskiego oraz warszawskiego-zachodniego) otrzymał błędny jedno literowy wyróżnik grodzki -WM- na tablicach rejestracyjnych, czyniąc na drogach mieszkańców z tego powiatu prawie Warszawiaków :).
Co się zaś tyczy zabytków w Mińsku Mazowieckim to trzeba przyznać, że nie jest ich za dużo. Stary rynek podczas wojny zniszczono niemal całkowicie. Został zbombardowany w 1939 roku, a później w czasie okupacji zamieniono go w getto. Dzisiaj ze starych budowli przyrynkowych zostały tylko dwie, kościół Narodzenia N.M.P. ( w 1908 roku przebudowany przez Józefa Piusa-Dziekońskiego w stylu neobarokowym, architekt dodał między innymi dwie wieże) oraz jedna kamienica w pierzei wschodniej (obecnie opuszczona). Zabudowa przedwojenna była głównie drewniana i parterowa.
|
Jedyna przedwojenna kamienica na rynku z bliska. |
|
Plac Kilińskiego |
|
Klasycystyczny budynek dawnego starostwa , |
|
Oraz jego sąsiad. |
|
W oddali z placu możemy zobaczyć resztki starej zabudowy Mińska.
|
|
Niestety siding nie pomoże tej budowli uzyskać statuus zabytku. |
|
Z rynku, jak i Placu Kilińskiego do parku Dernałowiczów jest "rzut beretem". |
|
Niewątpliwie jest to park w stylu angielskim. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz